Silna burza słoneczna z listopada 2025 r. dostarczyła naukowcom niezwykle cennych danych. W połowie listopada 2025 r. Ziemia znalazła się pod wpływem jednej z najsilniejszych burz słonecznych obecnego cyklu aktywności naszej gwiazdy. W ciągu zaledwie 48 godzin Słońce wyemitowało trzy koronalne wyrzuty masy, które kolejno dotarły do Ziemi i wywołały gwałtowną burzę geomagnetyczną. Choć jej skala była znacząca, to – jak podkreślają eksperci Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) – nie spowodowała ona poważnych zakłóceń infrastruktury ani zagrożenia dla ludzi na powierzchni planety.
Burza rozpoczęła się 11 listopada, kiedy aktywny obszar słoneczny NOAA AR 14274 wygenerował intensywny rozbłysk klasy X, a niedługo później potężny wyrzut plazmy pędzącej z prędkością ok. 1500 km/s. Po dotarciu do Ziemi spowodował on sześciogodzinny szczyt aktywności geomagnetycznej. Najbardziej odczuwalnym skutkiem była krótkotrwała przerwa w komunikacji radiowej na ogromnym obszarze obejmującym Europę, Afrykę i Azję. Zarejestrowano także rzadkie zjawisko Ground Level Enhancement, oznaczające dotarcie wysokoenergetycznych cząstek do poziomu gruntu – coś, co na przestrzeni ponad 80 lat zaobserwowano zaledwie kilkadziesiąt razy.
Wydarzenie okazało się jednak niemal bezinwazyjne dla działających na orbicie satelitów oraz dla systemów krytycznych na Ziemi. Statki kosmiczne ESA, zaprojektowane z myślą o ekstremalnych warunkach radiacyjnych, nie odnotowały trwałych uszkodzeń, choć część z nich – jak BepiColombo – zarejestrowała chwilowe błędy pamięci, typowe dla tak silnych zjawisk.
Dzięki intensywnej aktywności słonecznej listopadowa burza stała się znakomitą okazją do zgromadzenia nowych danych naukowych. Satelita SMOS wykrył potężny radiowy sygnał towarzyszący rozbłyskowi, a konstelacja Swarm zaobserwowała zaburzenia pola magnetycznego oraz wzrost liczby wysokoenergetycznych protonów nad biegunami, które wywołały tzw. protonowe zorze polarne. Również misje znajdujące się poza ochronnym polem magnetycznym Ziemi – w tym Solar Orbiter i SOHO – zarejestrowały szczegółowe pomiary plazmy, promieniowania i struktury wyrzutu koronalnego.
Burze słoneczne stanowią jedno z większych wyzwań dla przyszłych misji załogowych poza orbitę Ziemi. Wysokoenergetyczne cząstki są trudne do osłonięcia i wymagają stosowania strategii minimalizacji ekspozycji, takich jak przesuwanie spacerów kosmicznych czy czasowe przemieszczanie astronautów do lepiej zabezpieczonych modułów. ESA podkreśla, że rozwój nowych technologii pomiarowych i systemów osłon ma kluczowe znaczenie dla planowanych działań na Księżycu i w przestrzeni międzyplanetarnej.