Szkoła Główna Mikołaja Kopernika

Naukowcy MIT zbadali magnetyzm skał księżycowych

Naukowcy z Massachusetts Institute of Technology (MIT) przedstawili nową hipotezę opartą na zaawansowanych symulacjach komputerowych, która wyjaśnia dlaczego część księżycowych skał jest mocno magnetyczna.

Księżycowe pole magnetyczne jest około 100 razy słabsze niż ziemskie, a mimo to w próbkach przywiezionych na Ziemię przez astronautów misji Apollo oraz w danych z sond orbitalnych zarejestrowano ślady dawnego, silniejszego pola. Dotyczy to szczególnie skał znajdujących się po przeciwnej stronie Księżyca niż Ziemia.

Nowe badania, opublikowane w Science Advances, sugerują, że przyczyną tego zjawiska mogło być potężne uderzenie planetoidy, które uformowało tzw. basen uderzeniowy Imbrium. Symulacje przeprowadzone przez zespół Isaaca Narretta z MIT zakładają, że Księżyc posiadał wówczas własne, słabe pole magnetyczne – około 1 mikrotesli.

W wyniku zderzenia powstała chmura plazmy, która częściowo rozproszyła się w przestrzeń kosmiczną, ale częściowo przemieściła się wokół Księżyca. Na jego przeciwległej stronie plazma została ściśnięta, co doprowadziło do krótkotrwałego, lokalnego wzmocnienia pola magnetycznego. Cały proces trwał zaledwie około 40 minut, ale – jak uważają badacze – to wystarczyło, by skały zarejestrowały ten impuls.

Dodatkowo uderzenie planetoidy wywołało falę ciśnienia, przypominającą wstrząs sejsmiczny, która dotarła na drugą stronę Księżyca. Według naukowców, mogła ona „wstrząsnąć” elektronami w skałach dokładnie w momencie wzmocnienia pola magnetycznego, co doprowadziło do trwałego namagnesowania tych skał.

Odkrycie to nie tylko pomaga wyjaśnić zagadkę księżycowego magnetyzmu, ale także dostarcza nowych informacji na temat tego, jak potężne impakty mogą wpływać na pola magnetyczne ciał niebieskich. Badania były wspierane przez NASA.

Źródło: Nauka w Polsce, Science Advances.

Przejdź do treści