Międzynarodowy zespół naukowców ogłosił przełom, który może zmienić życie milionów osób zmagających się z nieodwracalną dotąd utratą wzroku spowodowaną zaawansowaną postacią zwyrodnienia plamki żółtej (AMD), znaną jako atrofia geograficzna (GA). Badania kliniczne, których wyniki opublikowano w The New England Journal of Medicine, pokazują, że miniaturowy implant siatkówki PRIMA może przywrócić zdolność czytania osobom wcześniej całkowicie pozbawionym centralnej percepcji wzrokowej.
To pierwsza technologia, która u tak dużej grupy pacjentów pozwoliła na realne, funkcjonalne odzyskanie wzroku — w tym rozpoznawanie liter, cyfr oraz słów.
W oku pacjenta umieszczany jest miniaturowy implant o wymiarach zaledwie 2×2 mm — cieńszy niż ludzki włos. Współpracuje on z okularami wyposażonymi w kamerę i zewnętrznym procesorem. Obraz odbierany przez kamerę jest przetwarzany i wzmacniany, a następnie trafia do implantu, który przekazuje go do mózgu za pośrednictwem nerwu wzrokowego. Po kilku miesiącach treningu pacjenci uczą się interpretować nowe, elektronicznie generowane bodźce wzrokowe.
W międzynarodowym projekcie uczestniczyło 38 pacjentów 60+ z pięciu krajów Europy. Po roku od zabiegu: 81% pacjentów zanotowało wyraźną poprawę ostrości widzenia, 84% było w stanie czytać liczby lub słowa, średnia poprawa wyniosła 25 liter, czyli około pięć linii na tablicy okulistycznej, u niektórych pacjentów efekt był jeszcze bardziej imponujący — jeden z nich „odzyskał” aż 59 liter, co odpowiada 12 liniom.
System PRIMA został opracowany przez zespół kierowany przez prof. Daniela Palankera ze Stanford University. Zainteresowanie technologią jest ogromne — producent złożył już wnioski o dopuszczenie implantu do użytku klinicznego w Europie i USA.
Eksperci podkreślają, że to dopiero początek nowej ery w leczeniu ślepoty spowodowanej chorobami siatkówki. Jeśli implant zostanie zatwierdzony, może stać się pierwszą szeroko dostępną metodą przywracającą część funkcji wzrokowych u osób z zaawansowanym AMD.