Nowe analizy danych zebranych podczas przelotu sondy Voyager 2 w pobliżu Urana w 1986 roku doprowadziły do istotnej rewizji naszego rozumienia tej tajemniczej planety. Przez niemal cztery dekady astronomowie uważali, że Uran nie emituje wewnętrznego ciepła, w przeciwieństwie do pozostałych olbrzymów Układu Słonecznego.
Najnowsze badania wskazują jednak, że planeta nie tylko generuje własne ciepło, ale może również pomóc w wyjaśnieniu procesów, które kształtowały wczesną historię naszego systemu planetarnego. Wyniki zostały opublikowane w prestiżowych czasopismach naukowych Geophysical Research Letters oraz Monthly Notices of the Royal Astronomical Society. Pokazują one, że wcześniejsze interpretacje danych z sondy Voyager 2 mogły być obciążone błędem, m.in. z powodu podwyższonej aktywności słonecznej w czasie przelotu.
Uran, siódma planeta od Słońca, przez długi czas pozostawał enigmatycznym obiektem wśród planet olbrzymów. Jego niezwykła oś obrotu – nachylona niemal pod kątem prostym – oraz nietypowe pole magnetyczne i chłodna atmosfera sprawiały, że uznawano go za anomalię. Dane zebrane przez Voyager 2 sugerowały, że Uran nie emituje więcej energii, niż otrzymuje od Słońca – w przeciwieństwie do Jowisza, Saturna i Neptuna, które wykazują wyraźne źródła ciepła wewnętrznego.
Dzięki nowym technikom modelowania komputerowego oraz analizie danych zebranych przez dziesięciolecia obserwacji teleskopowych – zarówno z Ziemi, jak i z przestrzeni kosmicznej – badacze skorygowali wcześniejsze szacunki dotyczące bilansu energetycznego Urana. Uwzględniono m.in. wpływ mgieł, chmur oraz sezonowych zmian atmosferycznych na odbijanie promieniowania słonecznego i emisję ciepła.
Z opublikowanych niedawno badań wynika, że Uran emituje od 12,5 do 15% więcej energii, niż otrzymuje ze Słońca. Oznacza to, że – podobnie jak inne planety olbrzymy – wciąż stopniowo traci resztki energii zgromadzonej w czasie formowania się Układu Słonecznego 4,5 miliarda lat temu.
Jak zauważają autorzy badań, lepsze zrozumienie procesów odpowiedzialnych za magazynowanie i utratę ciepła przez planety olbrzymy może przyczynić się także do głębszego wglądu w atmosferę Ziemi oraz wyzwania związane ze zmianami klimatu.
Źródło: NASA, University of Houston, Live Science, dzienniknaukowy.pl